Podkorowa pauperyzacja.

Kiedy byłam w liceum, miałam świetną paczkę. Dziewczyny były z mojej klasy, chłopaki z technikum. Razem byliśmy prawie bohemą. Urywaliśmy się z lekcji i spędzaliśmy czas w BWA (Biurze Wystaw Artystycznych), które prowadziło przyjemną kawiarenkę na półpiętrze.  Przesiadywaliśmy tam godzinami dyskutując o książkach, filmach, muzyce, historii sztuki, teatrze i o wszystkim, co piękne. Albo brzydkie, … Czytaj dalej Podkorowa pauperyzacja.